Dieta a trądzik

Dieta a trądzik

Dieta, niezbędny element leczenia trądziku, niezależnie od płci i wieku. Hipokrates powiedział: „pozwól pożywieniu być twoim lekarstwem, i pozwól lekarstwu być twoim pożywieniem”. Czy wiesz, że trądzik nie jest spotykany np. w Papui Nowej Gwinei, gdzie ludzie żywią się głównie warzywami, owocami i chudym białkiem? Na dodatek żyją spokojnie.

W mojej 25 letniej praktyce nie widziałam takiego zatrzęsienia trądzików jak w ostatnich kilku latach. Będąc młodą lekarką, prawie nie widziałam trądziku u osób dorosłych! Trądzik nastolatków był zawsze, zdarzały się ciężkie postaci, ale to się dzieje teraz przekracza wszelkie wyobrażenie. Nie ustaję w zadawaniu sobie pytania: dlaczego? Po latach doświadczenia, obserwacji i rozmów z pacjentami, doszłam do wniosku, że przyczyną są dwa elementy: zła dieta i życie w przewlekłym stresie.

Polska należy obecnie do krajów wysoko rozwiniętych. Mamy tzw. zachodni styl życia. I mamy także jego negatywne konsekwencje, czyli wzrost częstości chorób cywilizacyjnych, na czele otyłością i depresją, oraz trądzikiem. Dzisiaj kilka istotnych słów o diecie w trądziku.

  • Mleko krowie (i jego przetwory), oraz węglowodany (ogólnie cukier) zaostrzają trądzik, co zostało udowodnione naukowo i opisane w literaturze. Dermatolodzy, zazwyczaj nie poświęcają temu tematowi należnej uwagi. A pacjenci, kręcą głową z niedowierzaniem, ponieważ zalecenie zmian w diecie którą lubią, nie jest zgodne z ich oczekiwaniami wobec leczenia dermatologicznego.
  • Mleko i cukier nie są oczywiście podstawową przyczyną trądziku, ale mają wpływ na jego ciężkość, czas trwania i skuteczność leczenia. Dlatego, może w ramach „postanowień noworocznych” warto wprowadzić nową, zdrowszą dietę? Albo przynajmniej, na początek, uświadomić sobie, że dieta odzwierciedla stan skóry twarzy. Badania udowodniły, że u osób na diecie, zmniejszają się zmiany trądzikowe i produkcja, łoju, zmniejszają się rozmiary gruczołów łojowych i stan zapalny. Część pacjentów przyznaje mi rację i widzi diametralną różnicę stanu skóry twarzy w zależności od diety.
  • Mleko jest naturalnym pokarmem człowieka po urodzeniu. Zawarte w nich hormony natura zaprogramowała tak aby umożliwiać organizmowi wzrost. Ale jest to proces naturalny tylko do pewnego momentu życia, czyli do zakończenia karmienia piersią. W szkodliwym wpływie mleka na gruczoły łojowe chodzi więc o zawartość hormonów a nie o obecność laktozy ani alergie, które nie mają z trądzikiem nic wspólnego.
  • Mechanizm działania diety na zaostrzenie trądziku jest tak skomplikowany, że nie będę go przedstawiać. Jest to bowiem ciąg reakcji chemicznych, stymulujących jedna drugą, jak klocki domina, w których zaangażowane są różne hormony i receptory. W tym miejscu, zgadzam się z większością pacjentek z trądzikiem, które poszukując cudownego leku mówią: „a może to jest coś od hormonów?”. Komórki budujące jednostkę łojowo-włosową posiadają na powierzchni receptory dla hormonów androgenowych. Im wyższy poziom hormonów tym większa produkcja łoju. Człowiek wytwarza hormony androgenowe, w jajnikach, jądrach, nadnerczach Wzrost wydzielania hormonów jest fizjologiczny w okresie dojrzewania, ale jeżeli dodamy do tego jeszcze hormony obecne w nabiale i produkowane pod wpływem cukrów? Tylko nieliczne kobiety wymagają leczenia hormonalnego, według mojego doświadczenia. Za to wszystkim przyda się dieta i sposoby na odreagowywanie złych emocji.
  • Pokarmy o wysokim indeksie glikemicznym zaostrzają trądzik. Według moich obserwacji, są spożywane codziennie, w niemałych ilościach, nie tylko przez młodzież. Najwięcej spożywa się płatków z mlekiem, twarożków, jogurtów i słodyczy.
  • Indeks glikemiczny, to wskaźnik który mówi, jak gwałtownie po spożyciu jakiegoś pokarmu wzrasta poziom glukozy we krwi. Im wyższy indeks, tym wyższy poziom glukozy i większy wyrzut insuliny, której pochodna działa na receptory gruczołów łojowych, stymulując ich rozrost i wzrost produkcji łoju (w uproszczeniu). Dochodzi do zaostrzenia trądziku.
  • Dieta o niskim indeksie glikemicznym jest zbawienna nie tylko dla cierpiących na trądzik, ale stanowi też profilaktykę chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca, nadciśnienie i nowotwory.
  • Przykład z życia. Młoda kobieta, miała trądzik, który zniknął jej całkowicie po tym jak przez 2 tygodnie była odżywiana kroplówką, w śpiączce farmakologicznej. Jakieś było jej zdziwienie! Opowiadała mi, że nigdy nie miała tak pięknej cery, jak w szpitalu. Trądzik szybko nawrócił po powrocie do złej diety, i tak trafiła do mnie.

Powyższy tekst ma charakter uproszczony, popularnonaukowy. Dedykuję go osobom, które naprawdę chcą się leczyć z trądziku i nie oczekują od dermatologa cudownej tabletki. Taka tabletka teoretycznie istnieje, ale nie działa już dzisiaj tak jak 15 lat temu, gdy jedliśmy to co ugotowano w domu. I trądzik nawraca zadziwiająco szybko. Do tego dochodzi życie w przewlekłym stresie, jak widzę, już u nastolatków, ale to już odrębny temat…

Pozdrawiam!